Dobrostan zwierząt to nie tylko brak bólu

Czy drobiowi można zapewnić idealny dobrostan? Czyli taki, aby zwierzęta były w pełni szczęśliwe? Brzmi jak kosmiczne wyzwanie. Ale niedługo będziemy mogli dowiedzieć się, czy jest to w ogóle możliwe.

Pod koniec 2019 roku w Instytucie Zootechniki Uniwersytetu Bońskiego ruszył pionierski projekt – Open Livestock w rolnictwie. Jego zadaniem jest sprawdzenie w jaki sposób w chowie przemysłowym zwierząt można zapewnić najwyższy standard dobrostanu oraz czym owy dobrostan faktycznie jest i z czego się naprawdę składa.

Jak podaje der Spiegel w specjalnie zaprojektowanej stacji dydaktyczno-badawczej w kurnikach jest stale sprawdzany wellbeing blisko tysiąca kurek niosek. Co tydzień bada się ich wagę, stan upierzenia, a także przeprowadza się testy behawioralne (np. jak reagują na obecność człowieka w pobliżu). Jak wiadomo strach oraz ból ograniczają swobodę zachowania. Z kolei same kurniki, w których żyją ptaki, są naszpikowane technologią pomiarową.

Zdaniem twórców tego projektu naukowego należy dostosować sposób chowu do zwierząt, a nie do otoczenia. Ponadto są zdania, iż samopoczucie drobiu to coś więcej aniżeli brak odczuwania bólu. Zespół z Uniwersytetu Bońskiego chce stworzyć podwaliny pod badania naukowe analizujące emocje zwierząt hodowlanych.

Z dotychczasowych obserwacji niemieckich badaczy wynika, iż wysoki poziom dobrostanu można osiągnąć dosyć prostymi metodami. Chociażby poprzez fakt, żeby kurniki były widne – aby mogło wpadać do nich dużo światła słonecznego. Dzięki temu drób może się ogrzać i wykąpać w piasku – może czerpać z tego radość. Mówi się także o znaczeniu wykonania samych grzęd oraz jakości ściółki. W tym drugim przypadku sprawdza się czy wyższy dobrostan drobiu uzyskuje przy wykorzystaniu wiór drzewnych, czy zwykłych trocin.

Ostateczne wyniki badań zespołu z Bonn zostaną ogłoszone w połowie tego roku. Jednak już teraz wiadomo, że wielkim wyzwaniem dla konwencjonalnego chowu będzie walka z poziomem monotonii oraz jej skutkami. Jak wiadomo nuda w zbyt dużej dawce może prowadzić do poważnych chorób typu depresja oraz nałogi. Dotyczy to także drobiu.