ABC drobiu, Nowości

/

Na etykietach opakowań mięsa drobiowego znajdują się najważniejsze informacje, które są kluczowym źródłem wiedzy o produkcie. Konsumenci coraz częściej zwracają uwagę na oznakowania, chcąc kupować zdrowe i wysokiej jakości mięso. Wiemy zatem, że istotne znaczenie ma m.in. skład produktu, pochodzenie oraz jego wartość odżywcza. Jednak inną kwestią jest – czy prawidłowo odczytujemy te informacje? Sprawdźmy.

 

Dostępność wielu produktów mięsnych na pewno nie ułatwia wyboru. Czym się więc kierować – najlepiej oznakowaniem. Prawdą jest, że produkt musi przede wszystkim odpowiadać naszym potrzebom. Z tego też względu zwracajmy uwagę na informacje umieszczone na etykiecie. Z punku widzenia dietetyka szczególnie istotna jest wartość odżywcza. Dla alergików – kwestia dotycząca alergenów. Z kolei osoby, które dużą wagę przykładają do bezpieczeństwa żywności najpierw poszukują daty ważności.

Informacje na etykiecie mięsa drobiowego

Informacje zawarte na etykiecie muszą być wiarygodne, czytelne, wyraźne, umieszczone  w widocznym miejscu i nieusuwalne. Jakie dane powinny się znaleźć w oznakowaniu na opakowaniu drobiu?

  • Data ważności data minimalnej trwałości (np. „najlepiej spożyć przed …”) lub termin przydatności do spożycia (np. „należy spożyć do …”). W tym przypadku, bezpieczeństwo produktu zależy też od tego, czy opakowanie jest nieuszkodzone oraz od przechowywania w odpowiednich warunkach (bez przerwania ciągu chłodniczego).
  • Nazwa produktu – np. tuszka z kurczaka, filet z piersi kurczaka, itp.
  • Jakość mięsa – czyli klasa jakości handlowej – klasa A lub klasa B. Wytyczne, jakie musi spełniać dana klasa są zawarte w Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 26 września 2003 r.
  • Stan termiczny – mięso mrożone, chłodzone lub głęboko mrożone
  • Wykaz składników – składniki są podawane w kolejności malejącej, czyli od składnika z największą zawartością w produkcie, po ten z najmniejszą.
  • Warunki przechowywania – w przypadku mięsa świeżego drobiowego powinno się je przechowywać w temperaturze od 0°C do +4°C.
  • Masa netto mięsa w opakowaniu – np. 500 g.
  • Sposób zapakowania – np. „pakowany w atmosferze ochronnej” lub „pakowany próżniowo”. W ten sposób zapewniona jest ochrona żywności i spowolnienie jej zepsucia.
  • Warunki użycia – jeśli chodzi o drób to: „należy spożyć po obróbce cieplnej”.
  • Miejsce pochodzenia: miejsce chowu, miejsce uboju – np. Polska – to oznacza, że mięso pochodzi od zwierząt chowanych i poddanych ubojowi w jednym państwie członkowskim UE).
  • Kod partii jest w postaci zakodowanego numeru, który umożliwia identyfikację produktu od momentu hodowli do dystrybucji. Dzięki temu producent może sprawdzić każdy etap produkcji.
  • Nazwy lub dane producenta/dystrybutora – to oznaczenie producenta bądź innego podmiotu (np. sieci handlowej) wprowadzającego produkt do obrotu.
  • Weterynaryjny numer identyfikacyjny – to liczba np. PL30350407WE wpisana w owalny symbol. Element ten daje gwarancję, że zwierzęta, z których pozyskano mięso były objęte nadzorem inspekcji weterynaryjnej podczas chowu oraz produkcji. Innymi słowy, jest to świadectwo tego, że kurczaki były zdrowe.
  • Wartość odżywcza – szczegółowe informacje, takie jak: wartość energetyczna (kaloryczność produktu), ilość tłuszczu, w tym kwasów tłuszczowych nasyconych, węglowodany, w tym ilość cukrów, białka oraz soli. Oprócz tego, producent może (ale nie musi) uwzględnić także informacje dotyczące ilości kwasów tłuszczowych (jedno- i wielonienasyconych), błonnika, witamin, skrobi oraz składników mineralnych. Podanie wartości odżywczej nie obowiązuje producentów w przypadku produktów nieprzetworzonych, czyli np. surowego mięsa.
  • Substancje lub produkty powodujące alergie lub reakcje nietolerancji – drób z napisem „świeże mięso” zgodnie z przepisami prawa nie może zawierać żadnych dodatków.  Termin „świeżo mięso” oznacza mięso nie poddane żadnemu procesowi, chyba że chłodzeniu lub mrożeniu. Co innego, jeśli są to „surowe wyroby mięsne” (np. mięso garmażeryjne czy mięso na grilla). Do tego typu mięsa producent dodał środki spożywcze, przyprawy lub też substancje dodatkowe, ale nie poddał go gotowaniu czy parzeniu (czyli nie pozbawił wyrobu cech świeżego mięsa).

Bezpieczne, świeże, znanego pochodzenia…

Etykiety to duża zaleta kupowania mięsa pakowanego. Podane są na nich informacje, dzięki którym wiemy, co kupujemy, a tym samym, co jemy. Znamy wszystkie niezbędne informacje, umożliwiające rozpoznanie, jak również prawidłowe wykorzystanie mięsa drobiowego. Niestety, mięsa bez opakowania (tzw. luzem) często występującego w sklepach mięsnych, w taki sposób nie zidentyfikujemy. Nierzadko brakuje w ladzie mięsnej jakiejkolwiek informacji (wywieszki) nawet o pochodzeniu produktu, stąd w większości przypadków bierzemy je po prostu „w ciemno”. Sugerujemy się wówczas jedynie wyglądem, co niestety czasami może się okazać zgubną decyzją dla naszego zdrowia.

Drób bez opakowania

W przypadku mięsa bez opakowania (jeśli nie ma podanej żadnej informacji) sprzedawcy są zobowiązani udzielić nam podstawowych wiadomości: o nazwie produktu, jego składzie, danych producenta, klasie jakości handlowej czy miejscu pochodzenia. Określają to przepisy krajowe Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju wsi.

Co istotne, 30 września 2020 roku wydano rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych, które reguluje sposób identyfikacji „pochodzenia mięsa”. Uwzględniono w nim m.in., że na wywieszce w miejscu prezentacji produktów należy podać informacje dotyczące miejsca pochodzenia, dodatkowo opatrzonego flagą tego państwa. Określono też wysokości grafiki i czcionki, które nie powinny być niższe niż w czcionce zastosowanej do nazwy mięsa.

O czym jeszcze warto wiedzieć?

– Im wyższa jest zawartość procentowa mięsa, a mniejsza ilość różnego rodzaju sztucznych dodatków, tym lepiej.

Przepisy prawa żywnościowego chronią interesy konsumentów w celu dokonywania świadomych wyborów i bezpieczeństwa spożywanej żywności.

– Opisy na drobiu muszą być jednoznaczne i nie wprowadzać w błąd, dotyczący trwałości, metody produkcji czy kraju pochodzenia. Również nie mogą sugerować poprzez grafikę fałszywego odbioru produktu (np. że jest ekologiczny, a faktyczni nie jest), czyli odbiegać od stanu rzeczywistego.

– Napis na etykiecie „z chowu bez antybiotyków” nie jest równoznaczny z pojęciem „drób bez antybiotyków”. Z takiego chowu pochodzi mięso ze zwierząt, które w trakcie swojego życia ani razu nie miały podawanych antybiotyków, a cały drób dostępny w sprzedaży na terenie UE nie ma prawa zawierać żadnych antybiotyków. Sprawdź szczegółowe rozróżnienie obu terminów.

– W przypadku osób z alergią pokarmową istotne jest uważne czytanie etykiet, by nie przeoczyć żadnych alergenów (produktów niebezpiecznych dla alergików). Alergeny powinny być wyróżnione grubą czcionką lub podkreślone (takie jak np. jaja, mleko, soja, orzechy, dwutlenek siarki). Produkty powodujące alergie lub reakcje nietolerancji wymieniono w Rozporządzeniu Komisji UE (załącznik II).

– Referencyjna Wartość Spożycia (RWS) to wartości odżywcze i energetyczne produktu. Wyliczone są jako dzienne zapotrzebowanie na poszczególne składniki i energię dla przeciętnego, dorosłego konsumenta.

–  Po przekroczeniu terminu przydatności do spożycia, zwłaszcza produktów z grupy szybko psujących się – nie należy ich spożywać, gdyż wiąże się to z ryzykiem dla zdrowia.

– Na etykiecie mogą znaleźć się również dodatkowe wyróżniki produktu, np. „nie zawiera cukru”.

– Należy zwracać uwagę na wiarygodność grafiki i podawanych informacji na etykiecie, ponieważ możemy zetknąć się z nieuczciwymi praktykami producentów, np. „drób bez antybiotyków” , wyróżnia się na tle konkurencji, ale w rzeczywistości każdy drób dostępny na rynku ich nie ma. Antybiotyki można podać wyłącznie w procesie produkcji z przepisu i pod nadzorem lekarza weterynarii.

Ważne jest by czytać dokładnie etykiety. Dzięki temu, poznamy nie tylko cenę produktu, ale także jego wartość odżywczą (w tym energetyczną), masę, pochodzenie (czy to rodzimy wyrób), sugerowany sposób przygotowywania oraz przechowywania, jak też to, czy zawiera alergeny i substancje dodatkowe E. To pierwszy krok na drodze do świadomych zakupów, które będą miały korzystny wpływ na nasze zdrowie.

 

Print Friendly, PDF & Email
12345 (No Ratings Yet)
Loading...

Komentarze - 0